Według mojej opinii w drugiej połowie roku 2019 światowa gospodarka nagle zacznie mocno hamować. Szczególnie będzie to dotyczyć USA. Skutkować to może tym że jeśli pojawi się kolejny kryzys finansowy, może to doprowadzić do gwałtownego podniesienia zadłużenia państw co może skutkować uruchomieniem programów oszczędnościowych i pogłębienie kryzysu. Albo w drugiej opcji doprowadzi to do wojny która będzie usprawiedliwieniem dla zapaści gospodarczej. Po USA fala zapaści rozleje się na Europę już podzieloną od przyszłego roku na 2 organizacje o osobnych budżetach lecz jednej strukturze politycznej. Mam nadzieje że nie mam racji i Tramp wyciągnie USA z nadciągającej zapaści.